Français

Enquête La qualité des analyses d'eau du géant du secteur est mise en cause par les autorités sanitaires françaises. L'affaire des lasagnes au cheval n'aura pas été perdue pour tout le monde. Depuis dix jours, une entreprise d'origine française tire son épingle du jeu : Eurofins Scientific, leader mondial de la bio-analyse, se dit submergé de demandes de la part d'industriels européens, tous désireux de (se) rassurer sur leurs produits alimentaires. Les tests ADN - qu'Eurofins réalise en Allemagne - s'enchaînent par milliers et la presse s'enflamme à coups d'articles dithyrambiques sur l'entreprise. Sauf que la réalité est moins flamboyante. Car si les tests ADN semblent fiables, les tests menés sur l'eau du robinet des Français - autre activité de l'entreprise - le sont un peu moins… Selon nos informations, le réseau hydrologie du groupe s'est ainsi vu, en 2012, sévèrement remonter les bretelles par la puissance publique, qui a relevé des «dysfonctionnements» dans ses méthodes et ses analyses. Aucun scandale sanitaire - a priori - à déplorer, mais le symptôme criant d'un secteur sujet aux mêmes maux que d'autres industries : la qualité sacrifiée sur l'autel de la rentabilité. Depuis son captage jusqu'au robinet des usagers, l'eau potable subit un double contrôle, interne et externe. Les contrôles sanitaires dits externes sont réalisés par des labos indépendants qui remportent des appels d'offres. Grâce à son gigantesque portefeuille d'analyses (lire ci-contre), Eurofins contrôle la qualité des eaux destinées à la consommation humaine pour le compte de nombreuses agences régionales de santé (ARS). Pour se déployer sur l'ensemble du territoire, le groupe a même racheté, en 2011, l'ensemble des labos d'expertise appartenant à l'Institut Pasteur de Lille, ce qui le rend incontournable. Rien qu'en Ile-de-France, Eurofins contrôle la qualité des eaux de six des huit départements de la région. Fiabilité. Mais, en 2011, la puissance du labo vacille : l'agence régionale de santé du Languedoc-Roussillon constate plusieurs dysfonctionnements chez Eurofins, retenu en 2009 pour réaliser les contrôles dans les départements de l'Aude, de l'Hérault et du Gard. Principal grief : certains prélèvements ne sont pas mis en analyse dans les temps impartis (de quelques heures à sept jours, selon les analyses), ce qui peut biaiser les résultats. La faute à la restructuration menée par le groupe, qui se réorganise en «pôles de compétence». Au site des Ulis, en Essonne, les analyses sur la radioactivité, à celui de Maxéville, situé dans l'est de la France, en Meurthe-et-Moselle, celles de chimie organique. Ainsi, un échantillon d'eau prélevé à Montpellier est transporté en navette - parfois non réfrigérée - et mis en analyse à son arrivée, plusieurs jours plus tard, à 700 km de là. Dans ce laps de temps, certains micropolluants peuvent se volatiliser et modifier les résultats. Des défaillances qui mettent en doute la fiabilité technique des analyses d'Eurofins. «On ne peut pas dire avec certitude que les résultats étaient mauvais», explique un technicien de l'Agence nationale de sécurité sanitaire et de l'environnement (Anses) qui a travaillé sur le dossier. Ni qu'ils étaient corrects… Car, sur certains prélèvements, le respect du délai est capital. «S'il y a une pollution dans l'eau potable et que l'analyse n'est pas faite en temps et en heure, ça peut engendrer un grave problème de santé publique, par exemple une épidémie de gastro, des maux de tête…», note un salarié. Face à ces retards, l'ARS de Montpellier alerte la Direction générale de la santé (DGS), à Paris, laquelle saisit le laboratoire d'hydrologie de Nancy de l'Anses. Des visites sont organisées, dont l'une au débotté, en août et septembre, sur les sites de Montpellier et de Maxéville. Le rapport est sans appel : «Ces dysfonctionnements peuvent donner lieu à des résultats erronés ou des non-conformités signalées tardivement à l'ARS». Eurofins le reconnaît dans un courrier à la DGS. Sa réorganisation s'est traduite par un «afflux d'échantillons sur Maxéville», qui a créé «des retards majeurs, dont plusieurs ARS ont eu à pâtir». Parallèlement, la DGS sollicite l'intervention du Cofrac, l'organisme chargé de l'accréditation en France, pour évaluer les «capacités de ce laboratoire à poursuivre ses activités, notamment pour l'analyse des micropolluants organiques». Les résultats seront connus à la mi-mars. Pour le groupe, ces dysfonctionnements ne sont qu'une question «d'ajustements», et il promet un «retour à la normale pour le 31 octobre 2012». D'après ses responsables, le réseau hydrologie d'Eurofins traverse une sale passe. «Issu de la prise de participation dans l'ex-groupe Institut Pasteur Lille, le réseau hydrologie d'Eurofins affichait un déficit de 16 millions d'euros en 2011 pour un chiffre d'affaires de 60 millions d'euros, justifie un cadre dans un courrier adressé à la DGS. Cette situation nous a conduits à restructurer notre réseau, dont plus des

Polonais

Dochodzenie Jakość analiz wody przeprowadzanych przez giganta branżowego jest kwestionowana przez francuskie władze ds. zdrowia. Afera z lasagne z koniem nie umknie wszystkim. Od dziesięciu dni firma pochodzenia francuskiego ma się dobrze: Eurofins Scientific, światowy lider w dziedzinie bioanalizy, mówi, że jest przytłoczony prośbami europejskich producentów, którzy chcą upewnić się co do swoich produktów.food. Testy DNA – które Eurofins przeprowadza w Niemczech – są powiązane tysiącami, a prasa rozpala się entuzjastycznymi recenzjami na temat firmy. Tyle że rzeczywistość jest mniej ekstrawagancka. Bo jeśli testy DNA wydają się wiarygodne, to testy przeprowadzone na wodzie kranowej Francuzów - innej działalności firmy - są trochę mniej ... Według naszych informacji sieć hydrologiczna grupy była widziana w ten sposób w 2012 r., ostro popierają pasy władze publiczne, które odnotowują „dysfunkcje” w swoich metodach i analizach. Żaden skandal zdrowotny – a priori – do ubolewania, ale rażący symptom sektora narażonego na to samo zło, co inne branże: jakość poświęcona na ołtarzu rentowności.Od momentu poboru do kranów użytkowników woda pitna podlega podwójnej kontroli, wewnętrznej i zewnętrznej. Tak zwane zewnętrzne kontrole zdrowotne przeprowadzane są przez niezależne laboratoria, które wygrywają przetargi. Dzięki gigantycznemu portfolio analiz (patrz obok) Eurofins kontroluje jakość wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi w imieniu wielu regionalnych agencji zdrowia (ARS). Aby działać na całym terytorium, grupa kupiła nawet w 2011 r. wszystkie laboratoria eksperckie należące do Institut Pasteur de Lille, co sprawia, że ​​jest to niezbędne. Tylko w Ile-de-France Eurofins monitoruje jakość wody w sześciu z ośmiu departamentów regionu. Niezawodność. Jednak w 2011 r. siła laboratorium osłabła: regionalna agencja zdrowia Langwedocji-Roussillon odnotowała kilka usterek w firmie Eurofins, zatrudnionej w 2009 r. do przeprowadzania kontroli w departamentach Aude, Hérault i Gard. Główny zarzut: niektóre próbki nie są analizowane w wyznaczonym czasie (od kilku godzin do siedmiu dni, w zależności od analizy), co może zafałszować wyniki.Zrzucić winę na restrukturyzację przeprowadzoną przez grupę, która przekształca się w „centra kompetencyjne”. W Ulis, w Essonne, analizy radioaktywności, w Maxéville, położonym we wschodniej Francji, w Meurthe-et-Moselle, analizy chemii organicznej. Tak więc próbka wody pobrana w Montpellier jest transportowana wahadłowcem - czasami bez chłodzenia - i analizowana po przybyciu, kilka dni później, 700 km dalej. W tym czasie niektóre mikrozanieczyszczenia mogą ulatniać się i zmieniać wyniki. Awarie, które podają w wątpliwość techniczną wiarygodność analiz Eurofins. „Nie możemy powiedzieć z całą pewnością, że wyniki były złe”, wyjaśnia technik z Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Zdrowia i Środowiska (Anses), który pracował nad aktami. Ani żeby były poprawne… Ponieważ w przypadku niektórych poleceń zapłaty dotrzymanie terminu jest kluczowe. „Jeśli w wodzie pitnej występują zanieczyszczenia, a analiza nie zostanie wykonana na czas, może to spowodować poważny problem zdrowia publicznego, na przykład epidemię żołądków, bólów głowy…”, zauważa pracownik.W obliczu tych opóźnień Montpellier ARS zaalarmował Generalną Dyrekcję Zdrowia (DGS) w Paryżu, która przejęła laboratorium hydrologiczne ANSES w Nancy. Organizowane są wizyty, w tym jedna na początku, w sierpniu i wrześniu, w zakładach w Montpellier i Maxéville. Raport jest ostateczny: „Usterki te mogą prowadzić do błędnych wyników lub niezgodności zgłaszanych z opóźnieniem do ARS”. Eurofins potwierdza to w piśmie do DGS. Jego reorganizacja doprowadziła do „napływu próbek do Maxéville”, co spowodowało „poważne opóźnienia, z powodu których musiało ucierpieć kilka ARS”. Jednocześnie DGS prosi o interwencję Cofrac, organizację odpowiedzialną za akredytację we Francji, w celu oceny „zdolności tego laboratorium do kontynuowania działalności, w szczególności w zakresie analizy mikrozanieczyszczeń organicznych”. Wyniki będą znane w połowie marca. Dla grupy te dysfunkcje to tylko kwestia „dostosowania się” i obiecuje „powrót do normalności na 31 października 2012”. Według jej menedżerów, sieć hydrologiczna Eurofins przechodzi trudny okres.„W wyniku przejęcia udziałów w dawnej grupie Institut Pasteur Lille, sieć hydrologiczna Eurofins odnotowała w 2011 r. deficyt w wysokości 16 mln euro przy obrotach w wysokości 60 mln euro, uzasadnia kierownik w liście skierowanym do DGS. Ta sytuacja skłoniła nas do restrukturyzacji naszej sieci, której jest ponad

TraductionAnglais.fr | Traduction Français-Polonais Système Gratuit, Fiable et Efficace?

Assurez-vous de respecter les règles d'écriture et la langue des textes que vous traduirez. Les utilisateurs doivent garder à l’esprit lors de l’utilisation du système de dictionnaires TraductionAnglais.fr que les mots et les textes utilisés lors de la traduction sont stockés dans la base de données et partagés avec les autres utilisateurs dans le contenu du site Web. Pour cette raison, nous vous demandons de faire attention à ce sujet dans le processus de traduction. Si vous ne souhaitez pas que vos traductions soient publiées dans le contenu du site Web, veuillez contacter →"Contact" par courrier électronique. Dès que les textes pertinents seront supprimés du contenu du site.


Règles de confidentialité

Les fournisseurs tiers, y compris Google, utilisent des cookies pour diffuser des annonces en fonction des visites antérieures des internautes sur votre site Web ou sur d'autres pages. Grâce aux cookies publicitaires, Google et ses partenaires adaptent les annonces diffusées auprès de vos visiteurs en fonction de leur navigation sur vos sites et/ou d'autres sites Web. Les utilisateurs peuvent choisir de désactiver la publicité personnalisée dans les Paramètres des annonces. Vous pouvez également suggérer à vos visiteurs de désactiver les cookies d'un fournisseur tiers relatifs à la publicité personnalisée en consultant le site www.aboutads.info.